F-Trust iWealth daje narzędzia, ale to klient podejmuje decyzje
W bardzo wielu miejscach zostało powiedziane, napisane i przeanalizowane, jak niska będzie emerytura osób aktualnie aktywnych zawodowo. Wprowadzono pojęcie „stopy zastąpienia”, czyli procentowego stosunku wartości emerytury do wartości wynagrodzenia pobieranego podczas aktywności zawodowej. Poziom stopy zastąpienia w 1999 roku, w momencie wprowadzania reformy emerytalnej (m.in. OFE), określano na 40-60%. Dzisiaj bardzo często wskazuje się na dużo niższe liczby, oscylujące między 20% a 30%.
Oczywiście nie ma żadnej pewności, jak wyglądać będzie stopa zastąpienia przeciętnego Polaka za 10, 20 czy 30 lat. Jej poziom zależy bowiem od zbyt wielu zmiennych. Wysokości naszego wynagrodzenia, sytuacji demograficznej naszego kraju w momencie przechodzenia na emeryturę (np. stosunek liczby emerytów do liczby osób aktywnych zawodowo, średnia długość życia obywateli), poziomu polskiego PKB w tym czasie, gospodarności ZUS, a także „pomysłów” polityków szafujących naszymi oszczędnościami w rytm kolejnych kampanii wyborczych, pojawiających się dziur budżetowych, czy też roszczeń różnych grup zawodowych. Jedno natomiast możemy być pewni – wysokość naszej emerytury będzie zdecydowania odbiegała od naszych oczekiwań, a stan naszych finansów na emeryturze – jeśli sami nie zadbamy o swoje sprawy – będzie katastrofalny.
Tutaj pojawia się zasadnicze pytanie – czy można zadbać o swoją emeryturę na rok przed przejście na nią? Na dwa lata? Odpowiedź jest, niestety, negatywna! Aby zbudować kapitał na satysfakcjonującym poziomie, musimy zacząć oszczędzać 10, 20, a najlepiej 30 i więcej lat przed przejściem na emeryturę. Wtedy możliwe jest zbudowanie dużej kwoty małymi wpłatami, które nie będą stanowiły obciążenia dla naszego budżetu.
Czy warto inwestować małe kwoty?
Aby oszczędzać lub inwestować na emeryturę warto spotkać się z kompetentnym doradcą. Ale warto też pamiętać o kilku zasadach, które zawsze pozostają aktualne.
- Po pierwsze, ważna jest systematyczność i długi horyzont inwestycyjny – tylko wówczas będziemy korzystać z dobrodziejstwa uśredniania ceny oraz siły procentu składanego.
- Po drugie, pamiętajmy o możliwych korzyściach podatkowych, które możemy osiągnąć dzięki inwestowaniu poprzez Indywidualne Konto Emerytalne (IKE) oraz Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE). Powiększą one nasz kapitał, którym będziemy dysponowali na emeryturze.
- Po trzecie, już teraz musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, jak wysoka powinna być nasza emerytura. Następnie spróbujmy oszacować jak wysoka będzie ta, którą otrzymamy z ZUS i OFE. Oczywiście będą to tylko szacunki, ale pozwolą nam uświadomić sobie, jak duża jest luka, czyli ile powinniśmy oszczędzić. To z kolei pomoże nam oszacować poziom składki (miesięcznej, kwartalnej lub innej), niezbędny do osiągnięcia celu (przy zakładanej stopie zwrotu). Nasi doradcy dysponują narzędziami pozwalającymi na przeprowadzenie szacunkowych kalkulacji.
- Po czwarte pamiętajmy, że jeśli chcemy oszczędzać na emeryturę, to oszczędzajmy na emeryturę. Czyli – nie ubezpieczajmy się na życie, nie róbmy tego w powiązaniu z zaciąganiem kredytu hipotecznego lub kupnem samochodu. Mówimy o jednej z najważniejszych życiowych decyzji! Wybierzmy produkt efektywny. Powtórzymy, że „produkt efektywny” oznacza rozwiązanie, które nie jest obciążone nadmiernymi opłatami stworzonymi tylko po to, aby zarobić mógł twórca produktu lub dystrybutor. Wystarczy posłużyć się prostym przykładem. Załóżmy, że planujemy oszczędzać 20 lat w produktach, które osiągają identyczną stopę zwrotu, ale opłata za zarządzanie w jednym jest niższa o 2% rocznie. Oznacza to: 20 x 2% = 40% – o tyle niższa (bez uwzględnienia siły procentu składanego) będzie nasza stopa zwrotu po 20 latach!
Zobacz autentyczne portfele na Platformie Funduszy Inwestycyjnych F-Trust iWealth