Klienci F-Trust zainwestowali już ponad pół miliarda złotych
Rozmowa z Krzysztofem Jeske, prezesem F-Trust SA.
– Pół miliarda to brzmi dumnie. Co dalej?
Krzysztof Jeske: – Dalsza realizacja naszej strategii, czyli mozolna praca nad zmianą polskiego rynku dystrybucji produktów inwestycyjnych. Chcemy, aby model ich sprzedaży był nastawiony nie jak dotychczas praktykowano na rynku na agresywnej, skoncentrowanej na osiągnięciu zysku, sprzedaży, ale na faktyczne potrzeby klienta.
Od początku naszej działalności hołdujemy takiemu modelowi i jak widać przynosi on efekty. Chodzi o to, aby pomagać klientom w wyborze odpowiednich dla niego funduszy, aby go edukować, bo tej edukacji klienci dramatycznie potrzebują.
Nasz model to nastawienie się na długoletnią współpracę, a nie na „złote strzały”, czyli szybki zysk, bo taka polityka uderza w klientów. Cały czas rozwijamy nasze „cudowne dziecko”, czyli Platformę Funduszy Inwestycyjnych, która integruje polski rynek i daje klientowi możliwość wyboru.
– Widzimy dynamiczny wzrost zainwestowanych aktywów za pośrednictwem F-Trust (podczas spotkań z doradcami oraz na Platformie Funduszy). Od 300 mln do 400 mln aktywa rosły w ciągu 29 miesięcy a ostatnie 100 mln złotych to już tylko 8 miesięcy. Skąd tak szybki wzrost?
Krzysztof Jeske: – Firma rośnie, nie jest już na rynku inwestycyjnym anonimowa, więc wzrost jest szybszy. Poza tym, dzisiaj właściwie nie ma alternatywy dla inwestycji kapitałowych, bo oprocentowanie lokat bankowych jest niskie. Ale, paradoksalnie, sprzyjają nam też zawirowania na rynku. Klienci po prostu wiedzą, że od F-Trust mogą oczekiwać naszej współpracy, solidności i pomocy. To przyciąga nowych inwestorów. Taki kapitał buduje się zaufaniem.
Rozmawiał Piotr Gajdziński
Dowiedź się więcej o F-Trust: