Krótkoterminowe wahania – raport F-Trust maj 2019
Andrzej Miszczuk, Główny Strateg F-Trust
Pisaliśmy o braniu zysków,tak jak piszemy o nowych inwestycjach lub zmianach w portfelach, alokacji aktywów w perspektywie długo- i średnioterminowej.
Krótkoterminowe decyzje bywają najczęściej wymuszone – potrzeba zebrania gotówki, obawa przed głębszą korektą lub okazja na skorzystanie z zasłyszanej wyśmienitej okazji inwestycyjnej. Krótkoterminowo decydujemy się czasem na zmiany w portfelu, ale takie decyzje często przeradzają się w średnio- i długoterminowe struktury. Można to porównać do prowizorycznych konstrukcji, które stają się z czasem najbardziej trwałymi budowlami. Z pewnością mają Państwo wiele tego typu przykładów we własnym życiu. Ja często myślę o barakach wybudowanych na jeden sezon, które następnie stają się zabytkami architektury. W naszym finansowym świecie powinno być inaczej. Nasze inwestycje krótkoterminowe, także ściągnięcie gotówki przy zbieraniu zysków, powinny zostać przekształcone i znaleźć swoje miejsce w tych klasach aktywów i takiej alokacji, jaką wybraliśmy dla siebie po analizie akceptowalnego poziomu ryzyka i wyborze tych klas aktywów, które najlepiej odpowiadają naszym celom inwestycyjnym.
Miesiąc maj jest znany z regularnie występujących korekt giełdowych. W ubiegłym roku korekty nie było, ale w tym roku tradycyjnie zaczęło się korektą. Doszły wieści o problemach w handlu między USA i Chinami, czekamy na wyniki wyborów europejskich, Korea Północna nie ustępuje z próbami rakietowymi, itd. można wymieniać problemy polityczne i gospodarcze zmuszające do ostrożności. Ale mamy także dobre wieści od spółek rosnących i powiększających swoje zyski. Gospodarka światowa jest na szczęście zróżnicowana i cykliczna: po spowolnieniach następuje przyspieszenie, po spadkach następuje wzrost. Zyski spółek bywają zmienne, ale zawsze można szukać tych, którym zyski rosną. Dla wielu naszych inwestorów jest oczywiste, że giełda nie zawsze zachowuje się jak gospodarka, to znaczy rośnie i spada w rytm zmian makrogospodarczych. Mamy oczywiście okres wzrostu giełdy kiedy gospodarka rośnie, ale widzieliśmy też i spadki w takim okresie. Z kolei w okresach słabej koniunktury, czasami nawet recesji, giełdy potrafią rosnąć, bo antycypują poprawę sytuacji.
Przekonaj się o naszym podejściu do Klientów. Zapisz się do newslettera, otrzymuj darmowe poradniki i raporty inwestycyjne
Obecny okres jest szczególny, wiele zmieniło się w polityce i gospodarce światowej wraz z pojawieniem się prezydenta Trumpa. Wiele zmieniło się ze względu na obecną pozycję gospodarczą Chin. Oprócz Chin, ważne zmiany dokonują się także w innych krajach rozwijających się. Zwróćmy uwagę w pierwszej kolejności na zmiany demograficzne. Demografia jest niezwykle ważnym elementem w analizie trendów długoterminowych. Do tego dochodzą nowe technologie, digitalizacja lub, jak niektórzy mówią, okres post-cyfryzacji.
Zobacz barometr gospodarczy – maj 2019 (wideo)
Zmiany technologiczne nie dokonują się z dnia na dzień, najczęściej wymuszane są potrzebami gospodarczymi. Można pokusić się o porównanie dzisiejszego rozwoju technologicznego i gospodarczego z okresem sprzed dwudziestu lat. Wówczas spółki Amazon, Google, Apple zdobywały nowych inwestorów i odkrywaliśmy potencjał ich wzrostu, a gospodarka światowa nadal rosła. Giełda biła rekordy aż do roku 2000, kiedy weszliśmy w okres zwątpienia i korekty. Mimo wielu korekt, przez które przeszliśmy, w okresie tych dwudziestu lat dokonała się olbrzymia przemiana technologiczna, zapoczątkowana w latach dziewięćdziesiątych. A giełda jest dzisiaj na nowych szczytach i średnio co roku dawała zarobić ponad 4,2% w euro na rynkach rozwiniętych (USA miało nieco lepszy wynik) i 8,1% na rynkach wschodzących. Przez ostatnie dziesięć lat wyniki tej dwie grupy państw zamieniły się miejscami – kraje rozwinięte średniorocznie dają 13,5% (USA 16,5%), a wschodzące 9,3%. Wróćmy więc do naszych planów inwestycyjnych średnio- i długoterminowych.
Patrząc w takiej perspektywie możemy łatwiej strawić blisko 40-procentową korektę, która dokonała się w 2008 roku. Od tamtego czasu nie przeszliśmy żadnej poważnej korekty w ujęciu rocznym, a w wielu kolejnych latach mieliśmy dwucyfrowe zyski. Także rok 2019 zapowiada się rekordowo dobrze.
Andrzej Miszczuk
Główny Strateg F-Trust SA
Zobacz także:
TAGI: słowo od stratega,